Schemat treningu i kolejność ćwiczeń
11 września, 2019Jak prawidłowo poustawiać ćwiczenia na jednej sesji treningowej? Czy koniecznością jest dzielenie treningów ze względu na cel treningowy jakim może być np. siła, wytrzymałość, eksplozywność itp.? Bardzo często warto tak właśnie zrobić i skupić się na jednym priorytecie za jednym posiedzeniem. Tak to się odbywa w przypadku sportów ukierunkowanych na ściśle sprecyzowany cel, jak np. trójbój, kulturystyka czy biegi długodystansowe. Jednak nawet tam stosuje się zróżnicowany model treningowy jednego dnia. Np. kulturyści wykonują trening siłowy i trening aerobowy w trakcie jednej sesji podczas okresu pracy nad redukcją masy tłuszczowej.
W bardziej zaawansowanych typach treningów funkcjonalnych mieszanie priorytetów to codzienność. W gimnastyce występuje łączenie izometrii razem z wydolnością anaerobową stosując obwody ćwiczebne po treningu elementów statycznych. Najczęstszym zjawiskiem w street-workout jest praca nad siłą bazową w ćwiczeniach koncentryczno-ekscentrycznych oraz nad izometrią. Do tego często dochodzą także ćwiczenia dynamiczne mocno nastawione na eksplozywność.
CrossFit to już mieszanka wybuchowa. Obejmuje trening siły, wydolności, szybkości, eksplozywności, a nawet trening kondycyjny.
Co więc robić w takich sytuacjach? Praca nad jednym priorytetem na jednym treningu to najprostsze rozwiązanie, ale ma wiele wad. Dlatego zazwyczaj poświęcamy trening na różne aspekty rozwoju. Powód jest prosty. Nie jesteś w stanie np. pracować przez 90 minut nad swoim wyskokiem, albo nad utrzymaniem statycznej pozycji gimnastycznej. Nie jesteś też w stanie poświęcić tyle czasu na beztlenową wydolność ponieważ to by Cię zabiło. Treningi HIT powinny trwać około 20 min. Jeśli masz więc 90 minut czasu na trening to szkoda tego czasu marnować i lepiej popracować nad różnymi celami.
Dziś postaram się odpowiedzieć na pytanie: „Jak poukładać ćwiczenia biorąc pod uwagę jedną jednostkę treningową, aby produktywnie i efektywnie wykorzystać czas?”
1. Rozgrzewka
Wiem, że to dla Ciebie oczywiste. Trening rozpoczynamy rozgrzewką. Chciałbym jednak wspomnieć o paru istotnych kwestiach. W zależności od tego jaki rodzaj ćwiczeń zamierzasz wykonywać na treningu, rozgrzewka powinna wyglądać nieco inaczej.
Jeśli trening obejmuje tylko ćwiczenia koncentryczno-ekscentryczne o małej dynamice (pompki, podciąganie, wyciskanie ciężaru, przysiady itp.), to zazwyczaj ograniczymy rozgrzewkę do przygotowania stawów poprzez różnego rodzaju wymachy, skręty tułowia itd. Warto rozgrzać nadgarstki, łokcie, barki, obręcz barkową, kark, biodra, kolana i staw skokowy. Stawy rozgrzewajmy wykonując ruchy w różnych płaszczyznach, nie tylko poprzez serie wstępne z małym obciążeniem.
Jeśli w treningu będzie miała swój udział plyometria, to należy się rozgrzać dodatkowo pod jej kątem. Może to być np. pokonanie dystansu 10 metrów skacząc na jednej nodze, lub można wykorzystać skakankę.
Przez treningiem o wysokiej intensywności należy także rozgrzać układ krążenia podnosząc nieznacznie puls. Warto uwzględnić krótki trucht, bieg bokserski i skipy. Jeśli brakuje miejsca, wystarczy nawet dystans 3 metrów lub wykonywanie ich w miejscu. Pamiętajmy, że w przypadku skipów niezbędna jest podstawowa znajomość techniki wykonania.
Sporną kwestią jest rozciąganie przed treningiem. Generalnie nie powinniśmy wykonywać ekstremalnego stretchingu bezpośrednio przed treningiem siłowym, jednak jak najbardziej możemy się porozciągać w granicach zakresu ruchu, jaki będą obejmować nasze ćwiczenia. Np. wyciskanie żołnierskie, rwania i podrzuty mogą być poprzedzone rozciąganiem barków poprzez przenoszenie za głowę kija od szczotki na wyprostowanych rękach. Dzięki temu prostemu zabiegowi zwiększymy natychmiastowo naszą mobilność i przygotujemy się do ćwiczenia.
2. Technika i umiejętności
Jeśli pracujemy nad techniką jakiegoś ćwiczenia lub naszym zamiarem jest opanowanie jakiejś umiejętności, to właśnie od tego powinniśmy zacząć. Chcesz nauczyć się wymyku na drążku, chodzenia na rękach lub szlifujesz technikę rwania sztangi z samym gryfem? Rób to na początku treningu, kiedy Twoje mięśnie nie są jeszcze wiotkie i obolałe po ciężkich ćwiczeniach.
Praca nad techniką sama w sobie może być dodatkową rozgrzewką przed cięższymi ćwiczeniami.
3. Izometria – ćwiczenia statyczne
Ćwiczenia izometryczne są bardziej wymagające niż ćwiczenia izotoniczne (w których następuje zmiana długości mięśnia). W większym stopniu obciążają także centralny układ nerwowy. Poza tym wymagają także większego skupienia. Trudność ćwiczeń izometrycznych polega na tym, że zazwyczaj podczas ich wykonywania zmuszeni jesteśmy do mocnego napięcia całego ciała i pozostania w tym stanie przez kilka – kilkanaście sekund. Znacząco podnosi się termogenika ciała.
Ćwiczenia izometryczne zazwyczaj obejmują gimnastyczne elementy statyczne, ale mogą także służyć do poprawy siły w wielostawowych ćwiczeniach izotonicznych. Przykładem niech będzie trzymanie górnej pozycji podciągania na drążku przez kilka sekund.
Dlaczego powinniśmy stosować izometrię przed ćwiczeniami dynamicznymi? Ponieważ gdybyśmy zadziałali na odwrót cały plan mógłby się nie powieść. Ciężko jest podchodzić do elementów gimnastycznych w stanie wyczerpania po treningu siłowym.
Wyjątek do izometrii
Są takie sytuacje kiedy możemy, a nawet jest wskazane, by ćwiczenia izometryczne wykonywać po ćwiczeniach izotonicznych. Możemy tak postąpić kiedy izometria nie jest celem samym w sobie, tzn. nie ma znaczenia priorytetowego, lecz stosujemy ją w celu dodatkowego bodźcowania. Mówiąc prostym językiem włączamy izometrię „na dobicie”. Przykłady:
- 10 podciągnięć na drążku + przytrzymanie górnej pozycji 5 sekund
- 10 scyzoryków (V-ups) + hollow body 10 sekund
- 20 pompek + przytrzymanie dolnej pozycji 10 sekund
Widzimy, że mamy w tym przypadku niejako serie łączone zawierające ćwiczenia koncentryczno-ekscentryczne wraz z izometrią.
4. Plyometria
Plyometria obejmuje wszelkie ćwiczenia eksplozywne. Jest niezwykle ważna w treningu funkcjonalnym ponieważ kształtuje moc. Jak zapewne wiesz z artykułu o mocy, jest to najważniejszy aspekt formy w większości sportów na świecie. Warto więc pracować nad mocą.
Moc określa bowiem nie tylko to jak silny jesteś lecz także to, jak efektywnie tę siłę potrafisz wykorzystać. To właśnie ten parametr decyduje o tym jak mocno możesz uderzyć, jak daleko rzucić piłką, jaki ciężar wyrwać nad głowę, jak daleko / wysoko podskoczyć, jak ciężkim przeciwnikiem rzucić o matę.
Pomijając typowo siłowe sporty, jak trójbój siłowy, strong-man czy zawody w wyciskaniu sztangi, gdzie liczy się czysta siła, moc jest kluczowym parametrem w sporcie. Zresztą nawet strong-mani rozwijają moc np. w takich konkurencjach jak przerzut ciężkich worków nad poprzeczkę.
Przykładowe ćwiczenia pyometryczne zwiększające moc:
- Podrzut sztangi
- Wspieranie ciągiem (muscle-up)
- Wskoki na skrzynię
- Skoki z miejsca w dal
Dlaczego plyometrię stosujemy na początku treningu? Wykonaj 5 serii przysiadów ze 100-kilogramową sztangą, a potem spróbuj podskoczyć 😉
Wyjątek do plyometrii
Jeśli naszym celem jest znaczące podniesienie siły eksplozywnej powinniśmy podejść do tego tematu jak do każdego treningu siłowego. Stopień trudności powinien być na odpowiednim poziomie. Interesuje Cię przecież maksymalny wyskok, maksymalny ciężar w podrzucie, najmocniejsze uderzenie itd. Dlatego powinieneś ograniczyć się do 5 – 10 powtórzeń w serii.
Plyometria jest jednak stosowana także w większych zakresach powtórzeń, a nawet w treningach aerobowych. Za przykład podam takie ćwiczenie jak burpees (padnij-powstań), albo skakanie na skakance, kiedy co trzeci nasz podskok jest wykonany z przyciągnięciem kolan do klatki piersiowej.
Wówczas nie interesują nas maksymalne wartości lecz stosujemy taki trening w celu zwiększenia kondycji, wytrzymałości czy zwyczajnie jako rozluźnienie na koniec treningu. Oczywiście zasada pierwszeństwa w takim przypadku nie obowiązuje.
5. Izotoniczny trening siłowy
Jeśli masz już za sobą doskonalenie techniki, izometrię i/lub plyometrię, to przyszedł czas na najbardziej popularne w treningach siłowych ćwiczenia oparte na skurczu izotonicznym. Mianowicie będą to wszelkiego rodzaju przysiady, podciągania, pompki, wyciskania ciężaru, dźwiganie ciężaru z podłogi itd.
W przypadku ćwiczeń izotonicznych, nawet jeśli masz już zmęczone mięśnie po poprzednich etapach treningu, z pomocą może przyjść skalowanie ćwiczeń (z mniejszym ciężarem lub w łatwiejszej wersji) i nie odbije się to negatywnie na progresie. Skalowanie ćwiczeń izotonicznych jest o wiele prostsze niż w przypadku izometrii czy plyometrii, gdzie przecież zależy nam na osiągnięciu siły w konkretnym elemencie, a nie w jego łatwiejszej wersji.
W przypadku ćwiczeń koncentryczno-ekscentrycznych zastosowanie mniejszego obciążenia lub łatwiejszej wersji ćwiczenia z masą własnego ciała wciąż nie umniejszy roli tego ćwiczenia. Ostatecznie oczywiście wszystko zależy od priorytetów, jednak jeśli chcemy pracować nad różnymi aspektami formy, to trening siły bazowej powinien odbywać się właśnie w tym miejscu.
Tak właśnie odbywa się to w gimnastyce. Najpierw ćwiczone są elementy statyczne, a po nich następują obwody ćwiczebne z zastosowaniem różnych ćwiczeń siłowych lub ćwiczenia asekuracyjne z gumami oporowymi lub obciążeniem zewnętrznym.
6. Izotoniczny trening wytrzymałościowy
Trening wytrzymałości należy wykonać po ćwiczeniach z dużymi obciążeniami. Powodem tego jest fakt, iż wytrzymałościowe sesje mocno nadwyrężają naszą… wytrzymałość. Wskutek tego późniejsze podejście do prób maksymalnych i submaksymalnych byłoby wręcz niemożliwe.
Z zasady więc w pierwszej kolejności wykonaj ćwiczenia stricte na przyrost siły, a dopiero po nich wysoko-powtórzeniowe ćwiczenia lub obwody wydolnościowe, po których możesz już nie mieć siły na nic.
7. Trening aerobowy
Aeroby zazwyczaj wykonujemy w osobne dni treningowe, jednak wiele sportowców stosuje długotrwały trening tlenowy także w sesjach siły (kulturystyka, crossfit). Jeśli zdecydujesz się na takie rozwiązanie, a polecam, to oczywiście trening aerobowy wykonaj na sam koniec, po sesji siłowej.
Rzecz jasna w takim wypadku nie bądź nastawiony na bicie rekordów w pokonanym dystansie, ani na poprawę czasu w maratonie. Zmęczenie po ćwiczeniach siłowych skutecznie ograniczy Twoją efektywność w treningu cardio, jednak jest to dobry sposób na spalenie tkanki tłuszczowej, wzrost kondycji i wzmocnienie psychiki. Bonus w postaci aerobów po treningu siłowym wymaga sporej determinacji.
8. Mobilność / Stretching – wyciszenie treningowe
Wyciszenie treningowe to przeciwny biegun rozgrzewki. Podczas gdy rozgrzewka ma na celu przygotować ciało do wysiłku, wyciszenie to sposób z wyjście ze stanu intensywnej pracy. W tej części powinniśmy się uspokoić, pozwolić sercu zwolnić i wrócić do równomiernego oddechu.
Jest to dobry moment na zwiększenie mobilności i stretching. Oprócz oczywistych korzyści w postaci większej ruchomości stawów, większego zakresu ruchu i gibkości, wyciszenie potreningowe przynosi także pozytywy mentalne. Wybieganie z treningu zaraz po skończonej ostatniej serii ćwiczenia nie jest dobre dla naszej psychiki. Przyzwyczaja nas do uczucia presji i pośpiechu. Jeśli kończymy trening wyluzowani i wyciszeni, to jest większe prawdopodobieństwo, że na następny wrócimy z przyjemnością.
Podsumowanie
Musisz wiedzieć, że odpowiednia kolejność ćwiczeń ze względu na priorytet treningu może bardzo podnieść efektywność Twoich działań. Nie oznacza to jednak, że są to sztywne zasady nie do złamania. W zaawansowanych treningach funkcjonalnych stosuje się także mieszanie różnych form treningu i łączenie je w obwody. Istnieją takie metody treningowe, w których martwy ciąg wykonuje się po bieganiu, a wskoki na skrzynię łączy się z podciąganiem.
Taki trening ma jednak na celu wszechstronne przygotowanie w różnych płaszczyznach i nie określa ściśle jednego celu ukierunkowanego na jedno ćwiczenie.
Ze swojej strony polecam Ci wpis, w którym możesz zobaczyć mój trening z wykorzystaniem izometrii, ćwiczeń siłowych izotonicznych oraz wydolnościowych obwodów na jednej sesji:
Pozdrawiam.
Jak myślisz czy można ćwiczyć codziennie? Czuję że 3 razy w tygodniu to dla mnie za mało 🙂 Chodzi mi o coś takiego że 3 razy w tygodniu (wt,czw,sob) mam bazowy trening siłowy,a w te dni nie treningowe (pn itd) robiłbym sobie przedramiona,brzuch,bieganie i do tego jeszcze rozciąganie codziennie na wieczór 🙂 Może bym się nie przetrenował? Dodam też że obecnie mój trening bazowy nie jest długi,trwa ok 25-30 minut i wykonuje tam 5 ćwiczeń po 2 serie,można objętość zwiększyć ? przyśpieszyłoby to progres?
Spokojnie możesz zwiększyć ilość treningów i objętość, ale rób to stopniowo. Najpierw dodaj sobie jeden trening w tygodniu. Za 2 – 3 tygodnie możesz zwiększyć objętość. Następnie dodać kolejny trening itd. Oczywiście jeśli poczujesz w którymś momencie, że to za dużo, to daj sobie więcej czasu na adaptację.
Wszystko zależy w sumie od wytrenowania. Ja osobiście aktualnie można powiedzieć że cwicze codziennie. Jestem w ostatniej klasie technikum i mam teraz trochę więcej nauki i nie mam już tyle czasu na trening wiec wymyslilem sobie ze oprócz zwykłego treningu będę nawalal tyle seri w ciągu dnia ile wlezie tzw GTG. Na każdy ruch jedno bazowe siłowe ćwiczenie. Dla mnie jest to idealne bo mnie pobudza konkretnie i do tego nabijam bardzo dużo seri i nie przemeczam sie aż tak bo odstęp pomiędzy seriami jest dosyć spory. Z jednej strony wiem ze nie mam czasu na większą ilość treningi a… Czytaj więcej »
Więc stopniowo będę dodawał i słuchał swojego ciała jak poczuję że cos nie tak ,nie idzie w tą stronę co trzeba to będę niwelował i odejmował;)
Hej, jak ostatnio wspomniałem myślałem dużo na temat superfoods, suplementów itp. Miałbym kilka pytań w tej kwestii: 1. Warto stosować sól himalajską ? Wszędzie się ją chwali, ja jednak znalazłem opinię, że to chwyt marketingowy z dwóch powodów. Po pierwsze ilość potrzebnych pierwiastków jest tak mała, że nie wpłynie znacząco na dietę. Po drugie o ile są cenne pierwiastki tyle samo jest szkodliwych, np. ołów, rtęć, itd. Co o tym sądzić ? Niby są badanie na ten temat i raczej pozytywne, ale niepewność zostaje. Czy może sól kłodawska jest lepsza czy raczej taka sama ? 2. Spirulina, chlorella, młody jęczmień… Czytaj więcej »
1. Sól naturalna nieprzetworzona to najlepsza opcja na uzupełnienie elektrolitów, innych pierwiastków, a także na odpowiednie nawodnienie organizmu. Himalajska jak najbardziej chociaż polecam jednak kłodawską. Słyszałem, że większość soli himalajskiej to podróbki, które robione są właśnie z kłodawskiej i sprzedawane potem po wyższej cenie. Rzeczywiście sól to głównie sód, a reszta składu to śladowe ilości pierwiastków, ale tych pierwiastków jest ogromna ilość. Ponoć aż 80 różnych. Ponadto wiele z nich to właśnie pierwiastki śladowe, których potrzebujemy bardzo, ale w śladowych ilościach. O zanieczyszczeniach soli rtęcią i innymi metalami nie słyszałem. Dla mnie to wyssane z palca lub dotyczy jakichś produktów… Czytaj więcej »
Hej ,barki zaliczamy do dużych grup mięśniowych czy do małych? Chodzi mi o to czy np lepiej robić na nie 6 serii tygodniowo czy 9 ?
Generalnie nie spotkałem się, żeby barki zaliczać do małych. Zazwyczaj albo do dużych, albo (dość często) robi się dla nich wyjątek i traktuje jako średnio dużą grupę mięśni. Ilość serii powinna być w stosunku 1:2 dla podziału małe/duże grupy. Czyli dobrym schematem będzie:
1. Duże grupy – 9 serii
2. Małe grupy – 4-5 serii
3. Barki – 6-7 serii.
Barki ponoć są największą grupą mięsniową z całej góry
?fbclid=IwAR2np7RuotGwnhc-woR9PF6ZjVMv9K8tHjLYhTsFtZkzqr9VkjSIsbHVUiY
to może dać do myślenia, co z tego ze plecy wygladaja na duze jak są plaskie, spróbuj spiąć czworoboczne w lustrze a zobaczysz jakie są nagle „małe”, klatka tak samo, wyglada na duza partie ale tez te miesnia sa rozlozone mocno tam nie ma tych glebszych warstw jak to w przypadku naramiennych i tam tez jest pokazane jak tricpesy sa praktycznie objetosciowo tak samo duze jak najszerszy grzbietu jest w tym troche sensu, a przedstawiony przyklad jest raczej proporcjonalny
Zacznę nową kwestię odpowiednią w tym temacie. Dobór ćwiczeń na poszczególne sesje już ogarnąłem i przetestowałem, myślę że jest ok ale kończy się sezon trenowania na powietrzu i muszę znowu kombinować. Ale to osobny temat, teraz myślę nad ustawieniem mikrocyklu. Generalnie mam dwie koncepcje których za bardzo pogodzić się nie da więc muszę wybrać jedną z nich. Przedstawia się to tak : 1. Wyższa intensywność, dłuższe odstępy (każdy tydzień tak samo) pn : klatka + plecy ; zestaw plenerowy albo domowy wolny sprzęt + pompki wt : tułów full (brzuch, skosy, prostowniki pleców) śr : nogi lajt + aeroby cz… Czytaj więcej »
Na pewno bym nie miksował tydzień po tygodniu bo się zrobi niezły gnój. Najlepiej zacząłbym od opcji 1, a jak przyjdą mrozy to wszedł na mniejszą intensywność – opcja 2. Jak się zacznie bardziej przyjazna pogoda (marzec, kwiecień) znowu zacząłbym intensywniej.
Witam. Zastanawiam sie co sadzisz o periodyzacji w kalistenice. Przykładowo Dajmy taki trening klatki Tydzien 1- Pompki z nogami z podwyższeniu z pogłębieniem Tydzien 2 Pompki łucznika Tydzien 3 Pompki łucznika z nogami na podwyższeniu Tydzien 4 Pompki na jednej rece Tydzien 5 Pompki na jednej rece z nogami na podwyższeniu Dajmy te 3-5 serii 3 x w tygodniu z progresja powtórzeń. Dajmy ze koncze pierwszy cykl i mam jakieś tam wyniki po tem zaczynam od nowa cykl i poprawiam wyniki z każdego tygodnia z poprzedniego cyklu. Ma takie cos sens wogole? Mi sie wydaje to dosyć takie ciekawe bo… Czytaj więcej »
Bardzo dobra opcja chociaż nie nazwałbym tego periodyzacją. Takie dodawanie obciążeń treningowych z tygodnia na tydzień i potem rozpoczynanie znów od lżejszego zestawu ćwiczeń bardzo dobrze wpływa na regenerację. Jestem za. Przy tym systemie nie dodawaj powtórzeń w jednym tygodniu. Tzn np. w tygodniu 1 rób te pompki z pogłębieniem wykonując tę samą ilość powtórzeń na każdym treningu i zwiększ dopiero przy rozpoczęciu kolejnego cyklu. Wyjątkiem będzie sytuacja, kiedy uznasz, że dana ilość powtórzeń zupełnie nie robi na Tobie wrażenia. Wtedy zwiększ.
Siemka,mam pewien problem ,robię przysiady ze sztangą ok 30 kg ok 25 powtórzeń w serii, do tego wykroki z tym samym obciążeniem około 20 powtórzeń w serii,co zrobić by dalej progresować i szło to także w mięcho? Od razu pisze że nie mam więcej obciążenia a także pieprzę siłownię 🙂 Postawić na przysiady bułgarskie i pistolety w takim razie? zamiast tych dwóch wyżej wymienionych ćwiczeń?.Podobny problem jest z pompkami ,pompki skośne też robię ok 20 w serii w dodatku podobnie diamenty,a na archery nie mam siły bo zamiast diamentów (wariant na tricpes) robiłbym je pod koniec treningu .A mój trening… Czytaj więcej »
Na nogi stosuj metody objętościowe; piramidki, drabinki, EMOM. Ostatecznie mogą być superserie i/lub dropsety. Co do pompek… Nie rób na glebie skoro są za lekkie. Stosuj skosy, uchwyty, kółka gimnastyczne.
Dzięki wielkie przetestuje powyższe metody 🙂
Hej a co sądziłbyś o takim planie jaki se utworzyłem na swoj- 9DNIOWY tydzien treningowy – dlaczego 9cio? a bo lubie jak sie duzo dzieje i dlatego sobie to az tak rozłozylem, nie potrafilem sie do poprzedniego typowego fbw 3x w tyg (uczenie sie stania na rekach -pol godziny – juz jest prawie wymasterowany, hspu-nachwyt-dipy-core(hbplanki),lędźwia, czasem jakies pompy na trica i bica na koniec i tak w kółko- to juz trwa od prawie poczatku roku) przekonac bo myslalem ze przyprogresuje z głową robiac sobie zapasy w seriach ale dupa nie idzie sie skupic az tak z tego wszystkiego wyszlo ze… Czytaj więcej »
Z jednej strony mocno przekombinowane, z drugiej… całkiem sensownie poukładane i jeżeli taki pokręcony układ Cię inspiruje to dlaczego nie? Te wznosy nóg na lędźwie to chyba chodzi Ci o spiczagę(?). Moim zdaniem nie ma potrzeby tak mocno dobijać tricepsów ćwiczeniem izolowanym, ewentualnie jakieś 2 serie mogą wlecieć. Może być ciężko z regeneracją bo jest sporo izometrii i po niej jeszcze ciężkie ćwiczenia siłowe, jednak też nie napisałeś z jaką intensywnością robisz te podciągania, pompki, dipsy. Jak masz intensywność na 50 – 70% maksa w serii to będzie raczej okej, a jak ciśniesz serie submaksymalne to już może być ciężko.
dzięki za odpowiedź..:)! tak taka ala spiczaga ale bez udziału izometrii barków tak zeby sie oprzec o coś, na ramiona i tak cos bede dokladał tak zeby 3x w „tygodniu” je dojechać,łagodnie nie tak ze 3 cwiczenia na jednym z nich tylko po jednym, kazdego dnia pod innym kątem bo kompletnie tych łapsk nie czuje w tej kalistenice z jednej strony się ciesze z tego powodu dlatego takie rozwiazanie chce zastosowac. w sumie to Ci powiem, ze i tak katowałem te barki cały czas od samego poczatku mojej przygody z kalistenika przed kazdym treningiem – staniem na rekach a to… Czytaj więcej »
z tą izometrią to czasem mam wrażenie, jakby układ nerwowy sie faktycznie męczył- ale to jakby byl typowo umyslowy wysilek gdzie jest skillowane tak jak przy budowaniu sily- jak najszybsze zaangazowanie jak najwiekszej ilosci jednostek motorycznych danego miesnia ale nie czuje po takich izometriach zebym byl fizycznie zmeczony tak jakby zadne mikrouszkodzenia nie zachodzily albo jezeli tak to znikome, czy dobrze mysle? jak po takich treningach reagować, jezeli jak tak czuje, to powinienem laczyc, angazowac sie mimo wszystko i w ta izometrie i w tą baze- ale tez nie do przesady tak jak pisales do 70% ale jednak mimo wszystko… Czytaj więcej »
U mnie katowanie korpusu nigdy nie miało negatywnego przełożenia na ćwiczenia bazowe. Wyjątkiem może być skatowanie prostowników (np supermanami) i późniejsze robienie przysiadów lub pistoletów. Natomiast zmęczony brzuch nie powinien przeszkadzać. Oczywiście nie musisz robić wszystkiego na raz. Nawet nie powinieneś. Skup się na tym planche, a l-sit itd możesz robić asekuracyjnie – albo jedna seria na dobicie po progresji do planche, albo jako rozgrzewka, np. tuck l-sit lub pełny, zależy jaką trudność Ci sprawia. Ale przy takim dużym nakładzie izometrii nie skupiałbym się na progresowaniu w kilku elementach na raz. Najlepiej pracować nad jednym elementem lub dwoma antagonistycznymi, czyli… Czytaj więcej »
Jak Ja Ci dziękuje to Ty nawet nie wiesz! Dało mi to troche do myslenia co rozpisaleś, a czlowiek lubi patrzec slepo jak chce cos za wszelką cene osiągnąć:) Rzeczywiście to jest bez sensu robienie siłowej bazy po poświeceniu się tym statycznym figurom, i tak tez bylo gdy poswiecalem sie handstandom, zazwyczaj pushowalem te nauke tej figury w dniach w ktorych czulem taka superkompensacje co mnie spompowywalo i cierpiala na tym baza, nie wazne czy wtedy wiecej pchalem czy przyciagalem, cała baza cierpiała, nie bylem tego az tak swiadomy, mimo wszystko chcialbym pojsc na jakis kompromis, i ulozyc tak trening… Czytaj więcej »
Wszystko ok z tą rozpiską tylko trochę nie rozumiem dlaczego robisz treningi z tą progresją do planche 2 razy z rzędu i potem fbw 2 razy z rzędu. Chyba lepiej byłoby robić na przemian. I druga sprawa: Nie koncentruj się tylko na pseudo-pushups. W pierwszym treningu fbw robiłbym tutaj (nawet zamiast dipsów) tzw TUCK PLANCHE SWINGS. Wygląda to tak, że wchodzisz dynamicznie z pozycji wyjściowej na poręczach do tuck planche – takie bujenie się. Oczywiście jak siła pozwoli można to robić bardziej siłowo i na prostych rękach. Lub w łatwiejszej wersji dynamicznie i na ugiętych. Tak poza tym cieszę się,… Czytaj więcej »
Dziękuje No najlepiej tak będzie jak będę to przeplatał, uproszcze to sobie w ten sposób: 1planche-akcesoria pod fbw- core- + ew.ramiona 2wolne 3wolne 4fbw-akcesorium pod planche- core- + ew.ramiona 5wolne 6planche-akcesoria pod fbw- core- + ew. ramiona 7wolne 8fbw-akcesorium pod planche- core- +ew. ramiona 9wolne ew 10 dzien wolne w zaleznosci jak się bedę czuł z tym ze nie bede robil ciagle tych ramion na kazdym treningu w zaleznosci jak bede czuć do 2/3 razy w tym tygodniu, i wrzuce pistole do fbw. Już wygląda to lepiej, prawda? Czy(?) miałbyś może jakieś zastrzeżenia do wolnych dni… powinien taki okres regeneracji… Czytaj więcej »
Ale Ty sobie nie ustalaj powtórzeń z góry bo to bez sensu. Co to znaczy w akcesoriach do 10? Jak masz siłę robić więcej niż 10 to już się to ćwiczenie wywala i przechodzi na trudniejszy wariant. No chyba, że masz na myśli użycie jakiś mocniejszych ćwiczeń akcesoryjnych, w których masz siłę na maks 10. Generalnie tak, już dobrze to wygląda.
Chce sobie tylko pożonglować intensywnościa bo mam stagnacje, wiec tak albo ciezszy wariant albo po prostu doczepienie ciężaru, tylko czy takie „żonglowanie” 1 tydzien typowy przedzial – 6-14 na 3 serie(czyli nie ze se ustalam ilosc powtorzen tylko robie np.-> podciaganie z wlasna masa ciala z lekkim zapasem jak to „zazwyczaj”i progresuje jak się da do tych załóżmy 14 czy tam 3ech ładnych z lekkim zapasem 12stek, wtedy zwiekszam trudność ale tak zebym znowu się podciagał w tym przedziale 6-14 czyli dodaje tyle kg zebym zrobil 6 z… -lekkim zapasem załóżmy- ) a jeden tydzien ciezszy wariant 3-5 na 5… Czytaj więcej »
No w takim razie jak najbardziej stosowanie różnych zakresów powtórzeń wyjdzie na pro. Co do obwodów, to żeby poczuć ich wpływ to jeden trening obwodowy tygodniowo czyli 4 miesięcznie będzie ok, tzn. minimum. Uwzględnij w nich ćwiczenia core (jakieś scyzoryki, tuck v-upsy itp.) i supermany, co będzie miało przełożenie na wytrzymałość w planche. Generalnie to przemyśl to jeszcze, bo same obwody nie przyspieszą progresji. Do wykonania elementu potrzebna jest siła a nie wytrzymałość. W gimnastyce te obwody się stosuje pod kątem całych układów. Wiesz, taki gimnastyk musi spędzić np. 30 sek na kółkach gimnastycznych i przy tym mieć wyraz twarzy… Czytaj więcej »