Osiągnij cel nawet jeśli nie wiesz czego chcesz (jeszcze)!
9 grudnia, 2024„Nie wiem, czego chcę…” – brzmi znajomo? Może nawet brzmi jak Ty. Nie martw się, nie jesteś sam! Wielu z nas ma podobne myśli, zadając sobie pytanie: „A co, jeśli zmienię zdanie po drodze?”
Wygląda na pretekst, prawda? A może to początek przygody, której jeszcze nie odkryłeś?
Brak jasno określonego celu to nie koniec świata, to… nowa szansa. Tak, dobrze przeczytałeś. Nie musisz wiedzieć wszystkiego od razu, żeby działać.
Czasem wystarczy ruszyć z miejsca, spróbować czegoś nowego, a kierunek sam się znajdzie.
W tym artykule pokażę Ci, jak brak precyzyjnych planów może otworzyć przed Tobą drzwi do rzeczy, o których nawet nie wiedziałeś, że istnieją. A co lepsze – powiem Ci, jak trening funkcjonalny może stać się Twoją mapą na tej drodze.
Jedziemy z tematem.
Dlaczego nie musisz znać celu od razu?
„Musisz wiedzieć, czego chcesz!” – ile razy to słyszałeś? Pewnie setki. Nie, to nie jest prawda.
Nie musisz mieć jasno określonego celu na samym początku. Dlaczego? Bo życie to nie Excel, gdzie wszystko da się zaplanować w tabelce. Cele mogą (i powinny!) się zmieniać.
Gdybyśmy trzymali się jednej wizji bez względu na zmieniające się okoliczności, nigdy nie odkrylibyśmy, co tak naprawdę nas pasjonuje.
Cele są elastyczne – to ich największa zaleta
Wyobraź sobie, że zaczynasz swoją przygodę z bieganiem, bo myślisz, że chcesz wziąć udział w półmaratonie. Ale w trakcie odkrywasz, że to trening siłowy daje Ci największą frajdę. Czy oznacza to, że zmarnowałeś czas na bieganie?
Absolutnie nie! To dzięki temu doświadczeniu odkryłeś, co naprawdę Cię kręci.
Często to, co wydaje się naszym celem, to tylko punkt startowy. Droga sama podpowiada kierunek, ale najpierw musisz na nią wkroczyć.
Powiedz, czy Twoja obecna żona jest pierwszą kobietą, z którą chciałeś się umówić? Czy to jedyna kobieta z którą uprawiałeś seks? Czy facet, który zakochuje się po raz pierwszy w życiu, spędza to życie właśnie z tą kobietą?
Jeśli w Twoim przypadku tak było, to gratuluję. Trafiłeś od razu na tę jedyną, ale zazwyczaj tak nie jest.
I wreszcie, jakby wyglądało życie, gdyby facet bał się podejść do kobiety bo… „a co jeśli będzie nieodpowiednia?”
To będzie następna, a Ty będziesz już bardziej doświadczony.
I z każdym nowym doświadczeniem jest podobnie. Nie wiesz czy siłownia jest dla Ciebie? Umów się „na randkę”, idź na trening, skorzystaj z okresu demo.
Jak nie połkniesz bakcyla to trudno, ale spróbuj.
„Droga jest celem”
To japońskie powiedzenie uczy nas, że najważniejsze nie jest miejsce, do którego zmierzamy, ale proces, który przechodzimy, żeby tam dotrzeć. Każdy krok – nawet jeśli nie prowadzi dokładnie tam, gdzie planowaliśmy – przybliża nas do zrozumienia siebie.
Brak celu to nie problem. Problemem jest brak działania. Nawet jeśli nie wiesz, gdzie zacząć, pierwszym krokiem może być spróbowanie czegoś nowego.
Działaj i odkryj siebie
„Ale co, jeśli to nie dla mnie?” – takie pytanie powstrzymuje wielu ludzi przed zrobieniem pierwszego kroku. To jak stawianie diagnozy bez badania.
Nie wiesz, czy coś jest dla Ciebie, dopóki tego nie spróbujesz!
Doświadczenie uczy więcej niż teoria
Próbowanie nowych rzeczy pozwala Ci odkryć nie tylko, co lubisz, ale też, w czym jesteś naprawdę dobry. Każda aktywność, której spróbujesz – nawet jeśli okaże się „nie Twoja” – daje Ci cenną wiedzę o sobie.
To proces eliminacji i odkrywania. A co najważniejsze, z każdą próbą nabierasz pewności siebie, bo wiesz, że masz odwagę działać.
Nowe doświadczenia = nowa perspektywa
Próbowanie nowych form ruchu czy aktywności fizycznych może ujawnić Twoje ukryte zdolności lub pasje. Może wydaje Ci się, że nie masz kondycji, a okaże się, że świetnie czujesz się w dynamicznych treningach HIIT.
Może myślisz, że nie masz cierpliwości do nauki techniki, a zakochasz się w precyzyjnych ruchach kettlebell lub crossficie.
Trening funkcjonalny – idealny początek dla każdego
Jeśli nie wiesz, od czego zacząć, trening funkcjonalny to strzał w dychę. Dlaczego?
- Wszechstronność – trening funkcjonalny rozwija między innymi siłę, wytrzymałość oraz mobilność. To baza, która przygotowuje do niemal każdej aktywności.
- Naturalność – ćwiczenia odzwierciedlają ruchy, do których jesteśmy stworzeni, ale dziś są bardzo zaniedbywane (np. przysiad). Dzięki temu poprawiasz sprawność nie tylko na siłowni, ale i w codziennym życiu.
- Eksperymentowanie – trening funkcjonalny pozwala spróbować różnych rodzajów ruchu – od podnoszenia ciężarów po dynamiczne skoki, aż po trening z masą własnego ciała. Dzięki temu łatwiej odkryjesz, co Cię nakręca.
Nie musisz być mistrzem w każdej dziedzinie. Wystarczy, że znajdziesz jedną rzecz, która Cię zafascynuje. A jeśli nie wiesz, co to jest – zacznij od czegoś uniwersalnego, jak właśnie trening funkcjonalny.
Działaj, zamiast czekać!
Nie pozwól, by perfekcja lub strach przed porażką Cię powstrzymywały. Zamiast analizować każdy krok, zrób ten pierwszy.
Pamiętaj – nikt nie znajduje swojego celu siedząc na kanapie.
Praktyczne kroki: Jak zacząć?
„Dobra, to wszystko brzmi świetnie, ale jak mam w ogóle zacząć?” – Jeśli właśnie tak myślisz, nie martw się. Przejdźmy do konkretów i ustalmy plan działania krok po kroku.
Krok 1: Zrób listę rzeczy, które chciałbyś spróbować
Nie ograniczaj się. Zapisz wszystko, co przychodzi Ci do głowy – od biegania po górach, przez crossfit, aż po boks.
Nawet jeśli teraz wydaje Ci się, że coś „nie jest dla Ciebie”, daj temu szansę. Kluczem jest otwartość na nowe doświadczenia.
Krok 2: Zacznij od treningu funkcjonalnego
Dlaczego? Bo to idealna baza do testowania różnych rodzajów ruchu. Trening funkcjonalny pozwala poprawić siłę, mobilność i koordynację, które są przydatne w każdej innej aktywności.
Wyobraź sobie, że budujesz fundament pod swój przyszły sukces – solidny, uniwersalny i gotowy na wszystko.
Krok 3: Wyznacz ramy czasowe
Nie musisz od razu podejmować decyzji na całe życie. Postaw sobie cel, by testować wybraną aktywność przez 4–6 tygodni. To wystarczający czas, aby ocenić, czy sprawia Ci radość i daje efekty.
Nie musisz być wówczas hiper-systematyczny. To czas testowy. Nie nastawiaj się na spektakularne efekty, jeśli np. jest to trening. Po prostu odkryj czy Ci się to podoba. Jeśli tak, to czas na skrupulatne planowanie i poświęcenie się ten rzeczy, przyjdzie później.
Krok 4: Notuj swoje wrażenia
Załóż prosty dziennik treningowy. Po każdym treningu zapisz, jak się czułeś:
- Co sprawiało Ci radochę?
- Co było wyzwaniem?
- Czy widzisz postępy?
Dzięki temu zyskasz jasny obraz tego, co Cię motywuje, a co może wymagać zmiany.
Krok 5: Znajdź wsparcie
Nie musisz odkrywać wszystkiego sam. Rozważ współpracę z trenerem, który pomoże Ci dobrać ćwiczenia do Twoich potrzeb.
Możesz też skorzystać z gotowych planów treningowych, które zostały zaprojektowane z myślą o początkujących.
Krok 6: Działaj i bądź elastyczny
Nie bój się zmieniać kursu. Jeśli coś nie daje Ci satysfakcji, spróbuj czegoś innego. Każde doświadczenie to krok bliżej do odkrycia Twojej pasji.
Załóżmy, że zaczynasz od treningu funkcjonalnego, ale po kilku tygodniach odkrywasz, że uwielbiasz rywalizację i dynamiczne ruchy. Może crossfit będzie kolejnym krokiem?
Albo może okaże się, że wolisz bardziej statyczne ćwiczenia siłowe z wolnymi ciężarami i dostaniesz apetytu na powerlifting?
Daj sobie czas na odkrywanie!
Każda podróż zaczyna się od pierwszego kroku – więc nie zwlekaj i wybierz działanie zamiast wiecznego zastanawiania się „co ja bym chciał robić?”
Nie bój się zmieniać zdania!
„Ale co, jeśli zmienię zdanie po drodze?” – zapytasz. Odpowiedź jest prosta: to świetnie! Bo zmiana zdania to znak, że dojrzewasz, rozwijasz się i coraz lepiej poznajesz samego siebie.
W kulturze, która uwielbia sukcesy i jednoznaczne cele, zmiana kierunku bywa postrzegana jako porażka, ale prawda jest inna – każda zmiana to krok w stronę czegoś lepszego.
Jeśli odkryjesz, że bieganie nie daje Ci satysfakcji, a trening siłowy to Twoja nowa pasja, to oznacza, że jesteś bliżej swojego celu, a nie dalej (tak między nami, trening siłowy jest lepszy niż bieganie😉).
Czego uczy nas zmiana zdania?
- Elastyczności – Życie jest dynamiczne, a my musimy umieć dostosowywać się do zmieniających się warunków i priorytetów.
- Samopoznania – Każda zmiana zdania mówi Ci coś o Tobie: co lubisz, czego unikasz, co Cię motywuje.
- Wytrwałości – Próbowanie nowych rzeczy wymaga odwagi, ale trwanie przy czymś, co nie daje Ci radości, to strata czasu i energii.
Praktyczne podejście do zmian
Nie traktuj zmiany jako końca, ale jako nowy początek. Na przykład, jeśli porzucasz trening sylwetkowy na rzecz funkcjonalnego, nie oznacza to porażki, tylko poszukiwanie lepszego rozwiązania dla siebie.
Obserwuj swoje potrzeby. Twoje ciało i umysł mogą potrzebować czegoś innego na różnych etapach życia – i to jest naturalne.
Pamiętaj! Życie to ciągła kalibracja samego siebie.
Zasada 3 pytań
Jeśli czujesz, że potrzebujesz zmiany, zadaj sobie trzy pytania:
- Czy to, co robię, daje mi satysfakcję?
- Czy widzę w tym sens na dłuższą metę?
- Czy chciałbym spróbować czegoś innego, co wydaje się bardziej ekscytujące?
Nie bój się zmieniać zdania. Każda zmiana to kolejny etap w Twojej podróży. Traktuj ją jako szansę na rozwój, a nie jako przeszkodę. Droga, którą idziesz, jest równie ważna, jak cel, do którego zmierzasz.
W skrócie…
Brak jasno określonego celu to nie problem – to zaproszenie do przygody. Nie musisz wiedzieć wszystkiego od razu. Najważniejsze to działać, próbować nowych rzeczy i być otwartym na zmiany. Dzięki temu odkryjesz, co tak naprawdę Cię kręci i co daje Ci radość.
Trening funkcjonalny to idealny punkt startu. Daje Ci wszechstronne przygotowanie, które pozwala testować różne aktywności – od siłowni, przez bieganie, aż po bardziej wymagające dyscypliny.
To nie tylko sposób na poprawę siły czy kondycji, ale także narzędzie do lepszego poznania siebie.
Jeśli czujesz, że potrzebujesz wsparcia na tej drodze, zapraszam:
Dołącz do mojego kursu, dzięki któremu stworzysz własny system treningowy – nauczysz się, jak aktualizować swój plan treningowy nawet gdy priorytety się zmienią.
Ruszaj. Brak celu nie jest przeszkodą. Jest Twoim początkiem.
Co nowego chciałbyś przetestować w swoim treningu w tym miesiącu? A może masz już pierwsze pomysły? Daj sobie szansę na odkrywanie – Twoje przyszłe „ja” Ci za to podziękuje!