
Podciąganie na drążku dla początkujących. Pierwsze podciągnięcie
5 listopada, 2014Podciąganie na drążku dla początkujących osób może być nie lada wyzwaniem. Jest to de facto ćwiczenie trudne do wykonania, wymaga bowiem sporej siły w stosunku do masy ciała. Osoba tęga może więc mieć problem z choćby jednym podciągnięciem, mimo iż bez problemu zarzuca na plecy worki z cementem. Nie o siłę bezwzględną przecież tu chodzi lecz o szeroko rozumianą sprawność fizyczną. I za to właśnie kochamy kalistenikę, że wszechstronnie rozwija nasza formę, a wszelkie w niej luki wychodzą na światło dzienne już na pierwszym treningu. Jeśli jesteś silny, ale za ciężki to nie dasz rady się podciągnąć choćby skały sr…ły. Jeśli ważysz tyle co nic, lecz masz słabe mięśnie, to również polegniesz w tym ćwiczeniu. Klucz do sukcesu? Silne mięśnie i brak wielkiego brzucha. Jeśli Ty również nie możesz się podciągnąć ani razu i doszedłeś do wniosku, że czas coś z tym zrobić, to zapraszam Cię do zapoznania się z moją propozycją treningu podciągania na drążku dla początkujących.
Twoje pierwsze podciągnięcie czai się za rogiem
Wiesz co sprawia moim zdaniem największą satysfakcję podczas treningu? Nie jest to poprawienie wyniku o kilka powtórzeń w jakimś ćwiczeniu. Nie jest to również poprawianie czasu przebiegnięcia jakiegoś dystansu. Nie mam na myśli też podniesienia większego ciężaru niż dotychczas. Żadna z tych wspaniałych chwil nie cieszy tak bardzo jak wykonanie po raz pierwszy czegoś czego się wcześniej nie umiało. Przypomnij sobie swoją radość gdy po raz pierwszy samodzielnie pojechałeś na rowerze. Wiesz dlaczego dzieci tak szybko uczą się mówić, pisać, czytać, chodzić i jeździć na rowerze? Bo nie zdają sobie sprawy z tego, że może im się nie powieść. Widziałeś kiedyś dzieciaka, który dostał wymarzoną deskorolkę, a później powiedział „walić to, i tak nie nauczę się na niej jeździć”? Dlatego uświadom sobie, że jeśli chcesz nauczyć się podciągać na drążku to jest to tylko kwestią czasu.
Podciąganie na drążku dla początkujących a plan treningowy
Zanim przejdziemy do planu zapoznajmy się z metodami treningowymi jakie w tym planie zastosujemy:
Metoda nr 1 – maksymalna liczba powtórzeń w trzech seriach. Wykonujemy maksymalną ilość powtórzeń jaką uda nam się wykonać w trzech seriach przy czym bez znaczenia jest to ile powtórzeń będzie liczyć poszczególna seria. Z treningu na trening staramy się poprawić wynik.
Metoda nr 2 – pojedyncze powtórzenia. Po każdym powtórzeniu następuje krótki odpoczynek. Zaczynamy od pięciu pojedynczych powtórzeń zwiększając tę liczbę z treningu na trening. Jednocześnie skracamy w miarę możliwości odpoczynki między poszczególnymi powtórzeniami.
Metoda nr 3 – trzy serie na czas. Każda seria wykonywana jest na czas. Odpoczynki między seriami około 60 sekund. Czas powinienem być taki sam dla każdej z trzech serii. Z treningu na trening staramy się zwiększać czas w każdej serii choćby o 1 sekundę. Uwaga. Zamiast zwiększyć czas o kilka sekund tylko w jednej serii lepiej zwiększ wynik w każdej serii o 1 – 2 sekundy.
Metoda nr 4 – szlifowanie ćwiczenia w 5-ciu seriach. Wykonujemy 5 serii po 2 powtórzenia. Nie zwiększamy liczby powtórzeń lecz staramy się wykonywać je coraz lepiej, aż do momentu gdy zdołamy wykonać pełne powtórzenie.
Ćwiczenia zawarte w poniższym planie treningowym wymagają różnego podejścia toteż nie sprawdzą się tutaj tradycyjne 3 serie po x powtórzeń. Plan treningowy należy traktować jako spójną całość, która doprowadzi nas do osiągnięcia założonego celu treningowego. W tym wypadku będzie to pełne podciągnięcie na drążku. Nie zapominaj jednak o innych ćwiczeniach takich jak pompki czy przysiady, które przyczynią się do polepszenia Twojej formy, a tym samym do osiągnięcia celu nadrzędnego.
Plan treningowy:
Trening 1
- Podciąganie w górnej fazie ruchu – metoda nr 4 – szlifowanie ćwiczenia w 5-ciu seriach
- Powtórzenia negatywne – metoda nr 2 – pojedyncze powtórzenia
- Zwis na drążku na czas – metoda nr 3 – trzy serie na czas
- Wyrzut nóg w podporze lub burpees – metoda nr 1- maks liczba powt. w 3-ech seriach
- Bieg w podporze – metoda nr 3 – trzy serie na czas
Trening 2
- Pompki – metoda nr 1- maks liczba powt. w 3-ech seriach
- Pompki indyjskie – metoda nr 1 – maks liczba powt. w 3-ech seriach
- Przysiady – metoda nr 1- maks liczba powt. w 3-ech seriach
- Przysiady z podskokiem – metoda nr 1- maks liczba powt. w 3-ech seriach
- Spięcia brzucha, dłonie do kostek – metoda nr 1- maks liczba powt. w 3-ech seriach
Trening 3
- Podciąganie w dolnej fazie ruchu – metoda nr 4 – szlifowanie ćwiczenia w 5-ciu seriach
- Podciąganie australijskie – metoda nr 1- maks liczba powt. w 3-ech seriach
- Zwis na drążku na czas – metoda nr 3 – trzy serie na czas
- Wyrzut nóg w podporze lub burpees – metoda nr 1- maks liczba powt. w 3-ech seriach
- Spięcia brzucha, dłonie do kostek – metoda nr 1- maks liczba powt. w 3-ech seriach
Treningi wykonuj w podanej kolejności. Zawsze po treningu nr 3 daj sobie dzień lub dwa na regenerację. Między treningami 1 i 2 oraz 2 i 3 możesz zrobić dzień przerwy, ale nie musisz. W ciągu tygodnia wykonaj minimum trzy, ale maksimum pięć treningów.
Postęp drogą do celu
Powyższy plan treningowy na nic się zda jeśli nie zadbasz o postęp w ćwiczeniach. Jeśli na poprzednim treningu wykonałeś 20 powtórzeń łącznie w trzech seriach, to na następnym postaraj się zrobić ich minimum 21. Jeśli się nie uda to trudno, może na następnej sesji. Ważne by nie poprzestać na stałej liczbie powtórzeń, a dążyć do jej zwiększenia. To samo tyczy innych metod treningowych. Wykonuj coraz większą liczbę powtórzeń, zwisaj na drążku coraz dłużej, podciągaj się coraz wyżej w dolnej fazie ruchu i opuszczaj coraz to niżej w fazie górnej, stosuj się do planu, a na pewno osiągniesz swój cel i wykonasz swoje pierwsze podciągnięcie. Natomiast trening podciągania na drążku dla początkujących będziesz wspominał z uśmiechem na twarzy.
Fajny poradnik. JA preferuję robić Maksa w każdej serii, lub metodę smarowania gwintów.
W metodzie nr4 jakie powinny być przerwy między seriami ?
2 – 3 min. Ale możesz i dłużej odetchnąć. Tutaj liczy się, aby wreszcie wykonać pełne powtórzenie. Intensywność ćwiczenia schodzi na dalszy plan.
Zamiast pompek i pompek indyjskich może być 5×2 pompek na poręczach (co trening pogłębianie ruchu), a po nich 3 serie max. pompki odwrotne lub pompki zwykłe jako ćwiczenie uzupełniające?
Tak, jak najbardziej
Ładnie napisane, ja ze swojej strony dodam tylko że kluczem do sukcesu we wszystkich sposobach jest jedno – systematyczność oraz odporność psychiczna na niepowodzenia (czytaj – brak szybkiego efektu )
Hej mam pewien otóż jestem bardzo chudziutki- szczupłą talia wątle ramiona (ekto) Moim celem jest zdobycie masy. Kalistenike ćwiczę od 10 miesięcy. Trenowałem jednak bez wiedzy na temat tego sportu. Moje treningi przypominały raczej bezsensowną zlepkę ćwiczeń. Teraz postanowiłem się już wziąć za to na poważnie układam dietę, dużo czytam o treningach. Nie bardzo wiem jednak jak ulożyc plan treningowy. Moja obecna forma daje sporo do życzenia umiem wykonać ok 30 pompek, podciagnąć sie nie dam rady nawet jeden raz (kiedyś umiałem 2), nie zrobię ani jednej pompki na poręczach przysiadów wykonam kilkadziesiąt na pewno, pompek z klaśnięciem ok 10.… Czytaj więcej »
A dlaczego nie skorzystasz z powyższego planu? Jest dobry. Jest zawarty trening pompek, brzucha, nóg, a ponadto jest szansa że w końcu osiągniesz podciągnięcie na drążku. Tutaj alternatywa:
https://amatortreningu.pl/jak-podciagnac-sie-na-drazku-plan-treningowy/
Polecam Ci też trening obwodowy, więcej TUTAJ. Możesz zastosować jedynie trzy ćwiczenia w obowdach, np. pompki, podciąganie australijskie, przysiady bułgarskie.
Może pomoże Ci też wpis, na którym opowiadam jak dobrać ćwiczenia i ukierunkować trening ze względu na typ sylwetki:
https://amatortreningu.pl/kalistenika-jak-zaczac/
No faktycznie pisalem na szybko i nie zwrocilem uwagi na ten trening mam jeszcze pytanie jakie maja byc przerwy po miedzt seriami w metodzie 1,2 a jakie pomiędzy samymi ćwiczeniami i jescze czy w miarę postepu mozna zamieniac latwiejsze warianty cwuczen na trudniejsze np pompki na pompki z nogami na podwyzszeniu, a zwykle przysiady na np przysiady bulgarskie albo metide progresywna do pistoletow?
W metodzie 1 około 2 – 3 minuty. W metodzie 2 zacznij od około 30 sekund i staraj się skracać. Możesz sobie oczywiście podmienić ćwiczenia.
A jakie przerwy pomiedzy cwiczeniami?
4 min
Hej
Udało mi się już wykonac 2 pelne powtórzenia a nawet i 3 w jednej serii bym zrobił (w sumie to juz 2 miesiące temu osiągnąłem ten cel) Chodzi o to że mam problem nie bardzo wiem jak poprawić ilość powtózeń w podciągaiu. Czy powiniennem dalej kontynuować ten plan (ze zwiększoną trudnością) czy moze sa jakieś inne sposoby na więcej powtózeń.
Są. Powtórzenia pojedyncze. Wykonujesz po jednym powtórzeniu w odstępach czasowych 10 – 30 sekund. Zaczynasz powiedzmy od 5 takich powtórzeń i zwiększasz ich liczbę co trening. Jak dojdziesz do 10 to starasz się robić po 2 naraz w serii. Jak już będziesz w stanie wykonywać 3 serie po 2 – 3 powtórzenia to możesz przejść do metody 3xX opisanej TUTAJ
Dzieki z odpowiedż
A co zrobić w momencie kiedy jestem w stanie juz wykonywać plan 3xX tylko że wygląda to w nastepujacy sposob
1 seria 5 pow
2 seria 2 pow
3 seria 1 pow
czy taki plan da mi wyniki w postaci zwiększenia siły czy moze przepaść pomiedzy powtorzeniami jest za duża dodam jeszcze ze stosuje przerwy o długosci 2 min
W pierwszej serii rób 4, a w kolejnych staraj się dobić też do 4. Jak we wszystkich będzie po 4, to pierwszą serię zwiększ do 5 itd.
Witam. 2 lata temu tutaj pisałem do Ciebie z pytaniami o pierwsze podciągnięcie. Jak widzisz minęło 2 lata od tamtego czasu i to dzięki Tobie nauczyłem się pierwszego podciągnięcia, czy to podchwytem czy nachwytem. Życie poszło jednak w tą stronę, że kalistenikę zamieniłem na siłownię i nie żałuje. Wiadomo, każdy powinien robić to co najbardziej lubi. Po co piszę ten komentarz? A po to, by Ci podziękować i pochwalić za dobrą robotę, którą wykonujesz. Dziś jestem na poziomie 3×5 podciągnięc podchwytem +7,5kg z łańcuchowym pasem. Nie jest to jeszcze dużo, ale jakiś postęp jest przy wadze 89-90kg. Trzymaj się, pomagaj… Czytaj więcej »
Dzięki że o mnie pamiętasz, chociaż pracujesz na siłowni. Niedługo znajdziesz dla siebie coś więcej na tym blogu bo sam wszedłem na ciężar w podciąganiu i pistoletach i coraz więcej tego będzie niedługo. Pozdrawiam również, dzięki!!